Na inaugurację 28. kolejki Betclic 1. Ligi zawodnicy Górnika Łęczna zagrają na wyjeździe z Wartą Poznań. Podopiecznych Pavola Stano czeka trudne spotkanie z rywalem walczącym o utrzymanie, lecz zielono-czarni z pewnością postarają się o wywalczenie kompletu punktów.
Po nie najlepszym początku rundy wiosennej Górnicy wrócili do gry o miejsce w strefie barażowej. Zespół prowadzony przez Pavola Stano pokonał Ruch Chorzów (2:0) oraz Miedź Legnica (2:0). W ostatnim spotkaniu zielono-czarni rywalizowali z Kotwicą Kołobrzeg. Łęcznianie stworzyli sobie kilka znakomitych okazji, jednak nie potrafili przełamać defensywy przeciwników, a mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Pomimo tego, że na boisku bramki nie padły, to najprawdopodobniej Górnicy dopiszą do swojego dorobku trzy punkty zamiast jednego. Wszystko w związku z przekroczeniem przez Kotwicę limitu zawodników spoza Unii Europejskiej. Od 82. minuty do końca spotkania na placu gry przebywali Brazylijczyk Lucas Ramos, Białorusin Wsiewołod Sadowski oraz Japończyk Yudai Navate, co jest niezgodne z przepisami rozgrywek pozwalającymi na grę dwóch zawodników spoza UE. Tym samym ten mecz najpewniej zostanie zweryfikowany przez PZPN jako walkower dla Górnika.
W starciu z Wartą możemy spodziewać się podobnego przebiegu spotkania jak w meczu z Kotwicą. Poznański walczy o utrzymanie i z pewnością postara się o wywalczenie ligowych punktów, które mogą pomóc w zachowaniu ligowego bytu. O tym, że Górników czeka trudne spotkanie jest przekonany golkiper zielono-czarnych Branislav Pindroch. – W Grodzisku Wielkopolskim możemy spodziewać się podobnego meczu jak z Kotwicą. Warta walczy o utrzymanie i na podstawie własnych doświadczeń z zeszłego sezonu wiem, jak wygląda taka walka, gdy trzeba przeciwstawić się każdej drużynie, chcąc zdobyć chociaż jeden punkt. Czeka nas daleka podróż i trudny mecz. Rozegramy trzecie spotkanie w ciągu ośmiu dni i oczekujemy twardej rywalizacji. Do końca sezonu zostało siedem kolejek. Walczymy o 21 punktów i uważam, że wejście do strefy barażowej wciąż jest osiągalne – stwierdził słowacki bramkarz Górnika.
Po 27 kolejkach ligowej rywalizacji zespół z Poznania plasuje się w strefie spadkowej Betclic 1. Ligi. Na uwagę zasługuje fakt, że w trwających rozgrywkach drużyna Warty zdobyła najmniej bramek w całej lidze, strzelając zaledwie 17 goli. Wiosną „Zieloni” rozegrali osiem meczów ligowych, notując bilans dwóch remisów i sześciu porażek. Po przegranej z ŁKS-em Łódź doszło do zmiany na stanowisku trenera Warty, a Piotra Klepczarka zastąpił Ryszard Tarasiewicz.
W ostatniej serii gier poznańska drużyna pojechała do Gdyni na mecz z liderującą Arką i poniosła dotkliwą porażkę 0:3. Po tym starciu trener Ryszard Tarasiewicz wspomniał o dużym potencjale przeciwników, jednocześnie tonując nastroje w walce o utrzymanie. – Wiedzieliśmy, że Arka dysponuje ogromną siłę. Wykluczam fakt, że ta porażka była wkalkulowana, ponieważ na polskim podwórku w jednym meczu można powalczyć o punkty z każdym rywalem. Nie robimy pogrzebu po tym pojedynku, ponieważ znamy swoje atuty oraz niedociągnięcia w grze. W walce o utrzymanie pozostało kilka drużyn i najgorsze, co może nam się przydarzyć, to myślenie przed spotkaniem, co się wydarzy w tabeli, jeśli nie zapunktujemy. Trzeba skoncentrować się przede wszystkim na meczu. Jeśli będziemy dążyli do tego, żeby byle jak zdobyć punkty, to uważam to jedynie za odroczenie wyroku – przyznał trener Warty.
Ostatni mecz Górnika z Wartą zakończył się remisem 1:1. W Łęcznej poznańska drużyna objęła prowadzenie po bramce Macieja Firleja, jednak w końcówce wyrównał Damian Warchoł. Najbliższy pojedynek w Grodzisku Wielkopolskim będzie czternastym spotkaniem obu drużyn. Dotychczas zielono-czarni odnieśli trzy zwycięstwa, sześć pojedynków zakończyło się podziałem punktów, a piłkarze Warty wygrywali czterokrotnie. Po raz ostatni Górnicy pokonali poznańską drużynę na wyjeździe 26 października 2008 roku. W najbliższym pojedynku zespół prowadzony przez Pavola Stano postara się przerwać niemal siedemnastoletnią passę i wywalczyć komplet punktów. O tym, czy uda im się tego dokonać przekonamy się już 11 kwietnia. Początek meczu Warta – Górnik o 20:30. Transmisja na stronie internetowej i w aplikacji TVP Sport.