Górnicy wrócili ze Śląska bez punktów. GKS Tychy pokonał Zielono-Czarnych 2-1.
Jak mecz wyglądał z Twojej perspektywy?
Co ja mogę powiedzieć. Pierwsze 20 minut wyglądało bardzo dobrze. Strzeliliśmy bramkę, później drugą… Nie wiem co powiedzieć, bo naprawdę dominowaliśmy przez ten pierwszy okres meczu. Później straciliśmy bramki, tą drugą po błędach. Gdybyśmy zdobyli tego drugiego gola byłoby kompletnie inaczej, ale to nas nie usprawiedliwia, bo powinniśmy dążyć dalej żeby go zdobyć. Kiedy GKS wyrównał wynik my stanęliśmy, a powinniśmy iść po drugą bramkę.
Przed nami mecz z Podbeskidziem. To trudny rywal. Mówią, że grają najładniej piłką w lidze. Co Twoim zdaniem powinniście w tym tygodniu trenować, na czym się skupić, by ten mecz wygrać.
Musimy trenować tak jak do tej pory, bo te treningi wyglądają bardzo dobrze. Trener ma pomysł na każdy tydzień. Musimy zrobić swoją robotę i w meczu z Podbeskidziem wyjść z podniesioną głową i walczyć o 3 punkty.