Do końca sezonu pozostały dwie kolejki. W ten weekend Górników czeka starcie z Chrobrym Głogów. Pomarańczowo-czarne barwy w przeszłości reprezentował Miłosz Kozak.
W barwach Chrobrego wystąpiłeś w 28 spotkaniach, notując przy tym dwie bramki i 9 asyst. Jak wspominasz tamten okres?
Tamten okres wspominam pozytywnie. Czułem się w Chrobrym naprawdę dobrze. Mieliśmy dobry zespół i mega fajna atmosferę w drużynie. Do ostatniej kolejki walczyliśmy o to, by być w barażach. Niestety z tego co pamiętam zabrakło nam jednego punktu.
Mecz z Zagłębiem obserwowałeś z trybun. Pewnością wolałbyś być na boisku i pomóc w zdobyciu 3 punktów. Jak on wyglądał z Twojej perspektywy?
Uważam ze pierwsza połowa była w naszym wykonaniu dobra. Nie mieliśmy może 100% sytuacji, ale naciskaliśmy i nie pozwoliliśmy na zbyt wiele Zagłębiu. Tak naprawdę przypomina mi się tylko jedna sytuacja drużyny z Sosnowca z tej części spotkania. Druga połowa natomiast w naszym wykonaniu była zdecydowanie słabsza. Zagłębie przeważało, tworzyło sobie swoje sytuacje i na końcu zmarnowało 100% akcję. Na początku tej drugiej połowy również mieliśmy świetną okazję i gdyby piłka wpadła do siatki to jak to się potocznie mówi, Zagłębie by „siadło” i komplet punktów zostałby w Łęcznej.
To już oficjalne – utrzymaliśmy się w 1 lidze. To dla was radość czy pozostaje duży niedosyt?
Ja czuje zdecydowanie duży niedosyt. Mimo słabej pierwszej rundy drużyny przychodząc tu w styczniu moim celem były baraże. Stać nas zdecydowanie na lepsza grę i wyniki. Niestety tak się to wszystko ułożyło, ze mamy 39 pkt i jesteśmy na 11 miejscu. Zostały 2 kolejki, w których chcemy zdobyć 6 punktów i skończyć sezon na jak najlepszym miejscu w tabeli.
Zdjęta została z was duża presja, Jak to przełoży się na mecz z Chrobrym?
Widzę na treningach po chłopakach, że łapią w końcu ten boiskowy luz i mam nadzieję, że będziemy grać zdecydowanie odważniej, bo stać nas zdecydowanie na lepsza grę i wyniki. Jeżeli będziemy cały czas zdyscyplinowani taktycznie i do tego dojdzie ten luz z piłką, to jestem przekonany, że z Głogowa wrócimy z 3 punktami.
Chrobry ma obecnie 3 punkty więcej niż my. Jaką są drużyną?
Chrobry na pewno ma mały kryzys. Mieli bardzo dobrą pierwszą rundę, w tej już nie punktują tak dobrze. Mieliśmy już analizę wiemy, jakie mają mocne i słabsze strony, będziemy chcieli je wykorzystać i zrównać się z nimi punktami.
