Górnik Łęczna zremisował bezbramkowo z Wisłą Kraków w meczu 22. kolejki PKO BP Ekstraklasy. W spotkaniu więcej okazji do strzelenia gola miała Wisła, co nie oznacza że nasza drużyna tylko i wyłącznie się broniła.
Już od pierwszego gwizdka podopieczni trenera Brzęczka intensywnie ruszyli do ataku. Od utraty bramki ratował nas albo Maciek Gostomski albo brak skuteczności Savica oraz Cisse. Wisła przez całą pierwszą połowę przeprowadzała swoje akcje głównie lewą flanką, na której aktywny był Momo Cisse. Zielono-czarni, podobnie jak w meczu ze Śląskiem, rozkręcali się z minuty na minutę. Na pewno jednak nie zagrażali bramce Biegańskiego tak często jak przed tygodniem w meczu domowym. Jedyny celny strzał w 1. połowie oddał Bartek Śpiączka.
Druga połowa zaczęła się od nieśmiałych ataków Wisły. Zielono-czarni próbowali zagrozić bramce gospodarzy, ale niewiele z tego wynikało. W 64. minucie strzał wprowadzonego w przerwie Dora Hugiego trafił w poprzeczkę. Dziesięć minut później doskonałym prostopadłym zagraniem do Śpiony popisał się Damian Gąska, ale Mikołaj Biegański zdołał opanować piłkę przed naszym napastnikiem. Do końca spotkania mecz był wyrównany ze wskazaniem na Wisłę. W ostatniej minucie dużą aktywnością w polu karnym wykazał się Przemek Banaszak, ale miał trudną pozycję do oddania strzału i nie udało mu się pokonać bramkarza Wisły.
Biorąc pod uwagę ilość sytuacji Wisły możemy cieszyć się z trzeciego z rzędu remisu. To kolejne spotkanie, w którym nie przegrywamy. Należy podkreślić udany debiut Gersona, który na pewno zasługuje na wyróżnienie. Już w sobotę kolejna szansa na 3 punkty w meczu ze Stalą Mielec.
Wisła Kraków – Górnik Łęczna 0-0
Wisła: Mikołaj Biegański – Matej Hanousek, Michał Frydrych, Joseph Colley, Konrad Gruszkowski, Enis Fazlagic, Nikola Kuveljić (72 Michal Skvarka), Mateusz Młyński (46 Dor Hugi), Stefan Savic (82 Gieorgij Żukow), Momo Cisse (59 Luis Fernandez), Zdenek Ondrasek (59 Jan Kliment)
Górnik: Maciej Gostomski – Leandro, Bartosz Rymaniak, Gerson, Janusz Gol, Szymon Drewniak (86 Alex Serrano), Sergiej Krykun (67 Daniel Dziwniel), Michał Goliński, Damian Gąska (78 Marcel Wędrychowski), Jason Lokilo, Bartosz Śpiączka (86 Przemysław Banaszak)
Żółte kartki: Fazlagic – Krykun
Sędziował: Damian Kos (Wejherowo)
