Zgodnie z przewidywaniami na dzisiejszej konferencji prasowej przedstawiony został Zdzisław Kapka, który będzie pełnił rolę szefa skautów w Górniku Łęczna.
-Tak jak zapowiadaliśmy, nawiązaliśmy współpracę z panem Zdzisławem Kapką, aby wzmocnić nasz pion sportowy. Będzie szefem skautów w Górniku Łęczna. Chcemy korzystać z jego bogatego doświadczenia – powiedział prezes Artur Kapelko.
– Cieszę się, że będę pracował w Górniku Łęczna, bo to klub, który w całej Polsce jest znany z solidności. Mam nadzieję, że moja osoba pomoże w sprawach sportowych. Nasze ambicje są takie, żeby iść w górę tabeli – powiedział Zdzisław Kapka, szef skautów Górnika Łęczna.
Zdzisław Kapka przez blisko 50 lat był związany z Wisłą Kraków, najpierw jako piłkarz, a później jako działacz. Jest brązowym medalistą MŚ w 1974. W Wiśle rozegrał 327 meczów i strzelił 93 bramki. Przez kilka lat był kapitanem pierwszego zespołu. Został wybrany do jedenastki stulecia przez kibiców krakowskiego klubu. Po zakończeniu kariery zaczął pracę w Wiśle i przez wiele lat pełnił rolę m.in. skauta, doradcy zarządu, wiceprezesa oraz prezesa.
Zgodnie z przewidywaniami na dzisiejszej konferencji prasowej przedstawiony został Zdzisław Kapka, który będzie pełnił rolę szefa skautów w Górniku Łęczna.
-Tak jak zapowiadaliśmy, nawiązaliśmy współpracę z panem Zdzisławem Kapką, aby wzmocnić nasz pion sportowy. Będzie szefem skautów w Górniku Łęczna. Chcemy korzystać z jego bogatego doświadczenia – powiedział prezes Artur Kapelko.
– Cieszę się, że będę pracował w Górniku Łęczna, bo to klub, który w całej Polsce jest znany z solidności. Mam nadzieję, że moja osoba pomoże w sprawach sportowych. Nasze ambicje są takie, żeby iść w górę tabeli – powiedział Zdzisław Kapka, szef skautów Górnika Łęczna.
Zdzisław Kapka przez blisko 50 lat był związany z Wisłą Kraków, najpierw jako piłkarz, a później jako działacz. Jest brązowym medalistą MŚ w 1974. W Wiśle rozegrał 327 meczów i strzelił 93 bramki. Przez kilka lat był kapitanem pierwszego zespołu. Został wybrany do jedenastki stulecia przez kibiców krakowskiego klubu. Po zakończeniu kariery zaczął pracę w Wiśle i przez wiele lat pełnił rolę m.in. skauta, doradcy zarządu, wiceprezesa oraz prezesa.