– Boli nas ten mecz. To ból który jest w serduchu bo od jakiegoś czasu nie potrafimy wygrać meczu. To taki ból który mężczyzna musi potrafić unieść – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Górnika Kamil Kiereś.
– Bardzo pragnęliśmy dziś wygrać. Stworzyliśmy sporo sytuacji. Od początku meczu ruszyliśmy na przeciwnika, jednak jeden błąd zaważył na tym że szybko straciliśmy bramkę. Zespół bardzo dobrze zareagował i szybko zdobył wyrównująca bramkę.
Boli nas ten mecz. To ból który jest w serduchu bo od jakiegoś czasu nie potrafimy wygrać meczu. To taki ból który mężczyzna musi potrafić unieść. Ten punkt daje nam powrót do strefy barażowej. Musimy być w tym wszystkim razem do samego końca.

Piotr Klepczarek (trener Stomilu): Myśle, że było interesujące spotkanie. Zarówno w pierwszej jak i drugiej połowie mogły paść bramki dla obu zespołów. Dziękuję zawodnikom za ten mecz, bo dali z siebie maksa bez względu na to co się dzieje wokół klubu.
Dziękuję również swoim kibicom, że pofatygowali się na wyjazd tak daleko od Olsztyna i wspierali zespół. Minusem dzisiejszego spotkania są kontuzje Szramki i Mosakowskiego. To nasi wychowankowie którzy mieli łapać w końcówce sezonu cenne minuty co niestety nie będzie możliwe.