Alex Serrano był bardzo bliski zdobycia wyrównującego gola w spotkaniu w Gliwicach. O tym jak jak wyglądała ta sytuacja z jego perspektywy oraz przebiegu meczu opowiedział tuż po jego zakończeniu.
Alex byłeś bardzo blisko zdobycia wyrównującej bramki. Jak wyglądała ta sytuacja z Twojej perspektywy oraz generalnie całe spotkanie?
Loki wykonywał stały fragment gry. Nagle piłka niespodziewanie wpadła mi pod nogi i błyskawicznie zdecydowałem się na uderzenie. Niestety bramkarz gości, który rozgrywał dobre spotkanie, zdołał obronić mój strzał instynktownie nogą. Szkoda, bo naprawdę nie było daleko, do tego by chociaż zremisować to spotkanie. Co dalej? Musimy po prostu koncentrować się na kolejnych spotkaniach i ciężko pracować. W kolejnym spotkaniu będziemy starali się wygrać.
Gdybyś mógł zagrać to spotkanie od początku, co zmieniłbyś w Waszej grze?
Myślę, że zaczęliśmy to spotkanie zbyt bardzo cofnięci. Broniliśmy zbyt głęboko, co było na rękę Piastowi. Po przejęciu piłki mogliśmy lepiej konstruować sytuacje podbramkowe. Myślę, że jeśli miałbym szansę jeszcze raz rozegrać to spotkanie, to na pewno poprawiłbym utrzymanie się przy piłce w pierwszych minutach tego spotkania.
