Byłeś zawodnikiem obu zespołów. Czy mógłbyś je porównać?
W Arce w dużo się zmieniło od mojego odejścia, bo przyszedł nowy trener i nowi zawodnicy. Myślę, że przewagą Górnika będzie monolit. Ten zespół gra ze sobą już drugi rok więc są ze sobą zgrani i dobrze rozumieją się na boisku. W tym tkwi przewaga Górnika.
Jakie są twoje przewidywania na środowe starcie?
Arka rozpoczęła sezon dwoma zwycięstwami. Bardzo dobrze wyglądała w tych spotkaniach; prowadziła grę i dominowała nad przeciwnikiem. Górnik nie przegrał jeszcze meczu, traci bardzo mało bramek, gra dobrze w obronie i jest poukładany taktycznie. To może być fajny mecz.
Co będzie siłą Górnika przed nadchodzącym spotkaniem?
Górnik w tych pierwszych spotkaniach tego sezonu – no może wyłączając z tego to ostatnie z Widzewem – płynnie przechodził z obrony do ataku. Ten mecz z Widzewem trochę chłopakom nie wyszedł, ale myślę, że było to spowodowane tą przymusową przerwą w treningach. Arka złapała mały zastój i tych punktów w ostatnich meczach nie zdobywa. Wydaje mi się, że oba zespoły będą się chciały zrehabilitować, a to zwiastuje dobry mecz.