Szymon Drewniak po meczu z Wisłą Płock:
-Początek był słaby w naszym wykonaniu, a wtedy Wisła miała dwie, trzy sytuacje, w tym jedną stu procentową. Ale jak to w piłce bywa jak się nie wykorzystuje okazji to potem się to może zemścić. I tym razem tak było, na szczęście na naszą korzyść. Na boisku było dużo miejsca i w drugiej części gry więcej utrzymywaliśmy się przy piłce na połowie przeciwnika. To dało nam więcej pewności siebie. Czego efektem była na pewno akcja przy pierwszej bramce. Niestety nie utrzymaliśmy koncentracji i szybko Wisła odrobiła stratę. Najważniejsze jednak, że udało się jeszcze w ostatniej akcji strzelić drugiego gola i wracamy z 3 punktami.
Szymon Drewniak po meczu z Wisłą Płock:
-Początek był słaby w naszym wykonaniu, a wtedy Wisła miała dwie, trzy sytuacje, w tym jedną stu procentową. Ale jak to w piłce bywa jak się nie wykorzystuje okazji to potem się to może zemścić. I tym razem tak było, na szczęście na naszą korzyść. Na boisku było dużo miejsca i w drugiej części gry więcej utrzymywaliśmy się przy piłce na połowie przeciwnika. To dało nam więcej pewności siebie. Czego efektem była na pewno akcja przy pierwszej bramce. Niestety nie utrzymaliśmy koncentracji i szybko Wisła odrobiła stratę. Najważniejsze jednak, że udało się jeszcze w ostatniej akcji strzelić drugiego gola i wracamy z 3 punktami.