W 3. kolejce Fortuna 1 Ligi Górników czeka pierwsze wyjazdowe spotkanie, a ich rywalem będzie spadkowicz z Ekstraklasy, Miedź Legnica. To będzie również szansa na pierwszy komplet punktów w tym sezonie.
Mecz z Arką Gdynia nie należał do najlepszych w waszym wykonaniu. Czy wnioski z tego meczu zostały wyciągnięte.
Mecz z Arką był w naszym wykonaniu bardzo slaby i nudny dla kibiców, niewiele się działo. Mieliśmy analizę tego meczu i wiemy co trzeba poprawić. Graliśmy za wolno, zdarzały nam się proste błędy i nie było odważnej gry do przodu, było za dużo złych decyzji. Dlatego ten mecz wyglądał jak wyglądał.
Za nami dwie kolejki i dwa mecze bez porażki. W waszej drużynie doszło do wielu zmian w składzie. Czy czujecie się już ze sobą w pełni zgrani na boisku?
Jasne, to były dwa mecze bez porażki, ale graliśmy u siebie i ja osobiście liczyłem na komplet punktów. Jak chcemy grać o coś więcej, musimy mecze u siebie wygrywać. Doszło do wielu zmian w składzie, ale plusem na pewno było to, że jadąc na obóz kadra była praktycznie zamknięta, dlatego mieliśmy sporo czasu, aby się poznać i zgrać.
Miedź Legnica to spadkowicz, jak do tej pory z dwoma zwycięstwami, w tym jednym wysokim, bo aż 4-1 nad Termalicą. Jakiego meczu możemy się spodziewać?
Miedź ma dobry zespół, który lubi atakować, ale mamy swój plan na ten mecz i jedziemy po zwycięstwo.
Zdobyłeś już jedną bramkę. Czy stawiasz przed sobą jakiś konkretny cel na ten sezon? Najwięcej bramek, a może asyst?
Nie stawiam sobie konkretnego celu. Chce po prostu bardzo dobrze grać, cieszyć się piłką i pomagać drużynie, żeby wygrywała, bo to jest dla mnie najważniejsze. Jeśli będziemy dobrze funkcjonować to liczby same przyjdą.