Podczas meczu z Wisłą Płock Gerson Guimaraes Ferreira doznał urazu, po którym musiał przedwcześnie opuścić plac gry. Wstępna diagnoza mówiła o uszkodzeniu mięśni tylnej grupy uda.
-Niestety badanie ultrasonograficzne potwierdziło uszkodzenie mięśnia półbłoniastego. Zawodnik będzie potrzebował około 3-4 tygodnie przerwy na powrót do pełni dyspozycji – mówił po badaniach Łukasz Ćwik, szef sztabu medycznego Górnik Łęczna.
Od dwóch tygodni Gerson przechodzi rehabilitację i być może wróci już na mecz ze Śląskiem. Taką nadzieję wyraził na konferencji prasowej po meczu z Wisłą trener Franciszek Smuda.
-Mam nadzieję, że Gerson będzie gotowy na następne spotkanie, ale wszyscy wiemy, jak to z tą nadzieją czasami jest – mówił po ostatnim meczu trener Smuda.
-Robimy wszystko, żeby zawodnik mógł wystąpić w najbliższym spotkaniu ze Śląskiem. Jednak priorytetem jest to, żeby był zdrowy w stu procentach – podkreśla Łukasz Ćwik.
Na środku obrony w ostatnim spotkaniu zagrali Adam Dźwigała i Przemysław Pitry. –To są zawodnicy, którzy umieją grać w piłkę, ale nigdy na tych pozycjach regularnie nie występowali. Myślę, że obaj zaliczyli dobry mecz – podsumował ich występ trener Smuda na pomeczowej konferencji prasowej.
Podczas meczu z Wisłą Płock Gerson Guimaraes Ferreira doznał urazu, po którym musiał przedwcześnie opuścić plac gry. Wstępna diagnoza mówiła o uszkodzeniu mięśni tylnej grupy uda.
-Niestety badanie ultrasonograficzne potwierdziło uszkodzenie mięśnia półbłoniastego. Zawodnik będzie potrzebował około 3-4 tygodnie przerwy na powrót do pełni dyspozycji – mówił po badaniach Łukasz Ćwik, szef sztabu medycznego Górnik Łęczna.
Od dwóch tygodni Gerson przechodzi rehabilitację i być może wróci już na mecz ze Śląskiem. Taką nadzieję wyraził na konferencji prasowej po meczu z Wisłą trener Franciszek Smuda.
-Mam nadzieję, że Gerson będzie gotowy na następne spotkanie, ale wszyscy wiemy, jak to z tą nadzieją czasami jest – mówił po ostatnim meczu trener Smuda.
-Robimy wszystko, żeby zawodnik mógł wystąpić w najbliższym spotkaniu ze Śląskiem. Jednak priorytetem jest to, żeby był zdrowy w stu procentach – podkreśla Łukasz Ćwik.
Na środku obrony w ostatnim spotkaniu zagrali Adam Dźwigała i Przemysław Pitry. –To są zawodnicy, którzy umieją grać w piłkę, ale nigdy na tych pozycjach regularnie nie występowali. Myślę, że obaj zaliczyli dobry mecz – podsumował ich występ trener Smuda na pomeczowej konferencji prasowej.