W 24. kolejce Betclic 1. Ligi piłkarze Górnika Łęczna zagrają przed własną publicznością z Arką Gdynia. Zielono-czarni wciąż czekają na wywalczenie pierwszego ligowego zwycięstwa w rundzie wiosennej, dlatego postarają się o komplet punktów w starciu z gdynianami. Mecz Górnika z Arką będzie miał szczególny wymiar dla Veljko Nikitovicia – legendy Górnika i obecnego dyrektora sportowego klubu z Pomorza.
Piłkarze Górnika nie mogą zaliczyć do udanych początku ligowej rywalizacji w 2025 roku. Zielono-czarni rozegrali cztery mecze w Betclic 1. Lidze, zdobywając w nich zaledwie jeden punkt po inauguracyjnym remisie z ŁKS-em Łódź (2:2). Później przyszła seria trzech porażek, a łęczyńska drużyna musiała uznać wyższość Polonii Warszawa (1:2), Znicza Pruszków (1:2) oraz Wisły Kraków (0:1). Szczególnie dotkliwa była przegrana z „Białą Gwiazdą”. Od 60. minuty tamtego starcia Górnicy grali w przewadze liczebnej po czerwonej kartce dla golkipera Wisły Patryka Letkiewicza. Mimo gry w osłabieniu rywale zdołali zdobyć decydującego gola, a po trafieniu Wiktora Biedrzyckiego łęcznianie wyjechali z Krakowa bez punktów.
W znacznie lepszych nastrojach do niedzielnego pojedynku przystąpią piłkarze Arki. Zimą w Gdyni doszło do zmiany na stanowisku trenera, a osiągającego znakomite wyniki w rundzie jesiennej Tomasza Grzegorczyka zastąpił Dawid Szwarga. Żółto-niebiescy pod wodzą byłego szkoleniowca Rakowa prezentują pragmatyczną, ale niezwykle skuteczną grę, która aktualnie plasuje ich na miejscu gwarantującym bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy. W rundzie wiosennej gdynianie jeszcze nie zaznali smaku ligowej porażki. Przed tygodniem zawodnicy Arki wywalczyli cenny komplet punktów, wygrywając na wyjeździe z Ruchem Chorzów 1:0. Wygraną pomorskiej ekipie zapewniła bramka Michała Marcjanika.
Po spotkaniu rozgrywanym na Stadionie Śląskim trener Arki nie krył zadowolenia z postawy swojego zespołu. – Uważam, że cała drużyna zagrała na dobrym poziomie, prezentując bardzo dużą determinację. To było widoczne w pojedynkach 1 na 1 oraz przy obronie pola karnego, gdy blokowaliśmy strzały zawodników Ruchu. Cieszymy się, ponieważ po raz kolejny strzeliliśmy gola po stałym fragmencie gry. Ponadto jestem zadowolony z tego jak zespół grał piłką. W pierwszej połowie potrafiliśmy długo utrzymywać się przy futbolówce i kreować sytuacje. Uważam, że kluczowe dla przebiegu tego spotkania były także przeprowadzone zmiany. Zawodnicy, którzy weszli na boisko, podnieśli intensywność gry i dzięki temu utrzymaliśmy korzystny rezultat do końca meczu – wyjaśnił Dawid Szwarga.
Najbliższe spotkanie będzie wyjątkowe dla dyrektora sportowego Arki Veljko Nikitovicia. Velo był szczególnie związany z Górnikiem podczas swojej kariery zawodniczej, rozgrywając ponad 300 meczów dla zielono-czarnych. Tym samym plasuje się na pierwszym miejscu w klasyfikacji piłkarzy z największą liczbą występów dla łęczyńskiego klubu. Po zakończeniu kariery piłkarskiej Serb pozostał w Łęcznej, dołączając do sztabu szkoleniowego Górnika. Później został członkiem zarządu łęczyńskiego klubu, a w latach 2017-2018 pełnił funkcję prezesa zielono-czarnych. Po zakończeniu swojej prezesury objął stanowisko dyrektora sportowego Górnika, które piastował do czerwca 2024 roku. W niedzielę przyjedzie do Łęcznej już jako reprezentant klubu z Gdyni.
Pierwszy mecz Górnika z Arką w trwających rozgrywkach zakończył się wygraną zielono-czarnych 2:1 po bramkach Przemysława Banaszaka i Pawła Żyry. Górnicy postarają się powtórzyć ten rezultat, ale o tym, czy im się uda przekonamy się w niedzielę 16 marca. Początek łęczyńsko-gdyńskiego pojedynek o godzinie 14:30. Transmisja w TVP Polonia oraz na stronie internetowej TVP Sport. Przed rozpoczęciem tego spotkania przeprowadzimy studio, początek o 13:45.
