Dziewiątego dnia zawodnicy Górnika odbyli dwa treningi na boisku, na którym zmierzą się w niedzielę o 15:00 z Diósgyőri VTK.
-Dzień minął bardzo szybko. Na pierwszym treningu skupialiśmy się na stałych fragmentach, ponieważ zbliżają się dwa sparingi zaplanowane na niedzielę i poniedziałek. Podczas drugiego treningu kładliśmy nacisk na taktykę. Na pewno ten dzień pokazał, że idziemy do przodu- mówi o dziewiątym dniu obozu Dariusz Jarecki.
Trener nie odpuszcza! Gabriel i Gerson nadrabiają zaległości biegowe ????⚽️???? pic.twitter.com/8AmRgZCOxQ
Kiedy na pierwszym treningu cała grupa miała zajęcia z piłkami, Gerson i Gabriel nadrabiali zaległości biegowe z obozu w Uniejowie.
Razem z trenerem Marcem biegali wokół boiska zgodnie z ustalonym wcześniej planem.
Nasi zawodnicy przebywają w Hiszpanii na drugim zgrupowaniu okresu przygotowawczego i pracują tak, żeby być w pełni sił już na pierwszy mecz z Zagłębiem Lubin, który odbędzie się w sobotę 11 lutego o godzinie 15:30 na Arenie Lublin. Bilety na to spotkanie możecie już kupować na naszej stronie internetowej lub w salonach Kolportera.
-To jest ciężki okres, który każdy musi przejść. Wiem z opowiadań jak trener Smuda przygotowuje swoje drużyny, więc można było się do tego przygotować. Odczuliśmy to w nogach, ale z wiarą w to co wypracowaliśmy chcemy pokazać, że nie zabraknie nam sił do ostatniego meczu, bo czeka nas długa walka – mówi Jarecki o intensywności przygotowań.
Darek zdradził nam również z kim jest w pokoju i dlaczego akurat z Szymonem Drewniakiem, który jest od niego kilka lat młodszy.
-W pokoju jestem z Szymkiem Drewniakiem, z którym rozumiemy się bez słów. Wiek nie odgrywa tutaj większej roli – mówi o swoim współlokatorze Dariusz Jarecki.
Dziewiątego dnia zawodnicy Górnika odbyli dwa treningi na boisku, na którym zmierzą się w niedzielę o 15:00 z Diósgyőri VTK.
-Dzień minął bardzo szybko. Na pierwszym treningu skupialiśmy się na stałych fragmentach, ponieważ zbliżają się dwa sparingi zaplanowane na niedzielę i poniedziałek. Podczas drugiego treningu kładliśmy nacisk na taktykę. Na pewno ten dzień pokazał, że idziemy do przodu- mówi o dziewiątym dniu obozu Dariusz Jarecki.
Kiedy na pierwszym treningu cała grupa miała zajęcia z piłkami, Gerson i Gabriel nadrabiali zaległości biegowe z obozu w Uniejowie.
Razem z trenerem Marcem biegali wokół boiska zgodnie z ustalonym wcześniej planem.
Nasi zawodnicy przebywają w Hiszpanii na drugim zgrupowaniu okresu przygotowawczego i pracują tak, żeby być w pełni sił już na pierwszy mecz z Zagłębiem Lubin, który odbędzie się w sobotę 11 lutego o godzinie 15:30 na Arenie Lublin. Bilety na to spotkanie możecie już kupować na naszej stronie internetowej lub w salonach Kolportera.
-To jest ciężki okres, który każdy musi przejść. Wiem z opowiadań jak trener Smuda przygotowuje swoje drużyny, więc można było się do tego przygotować. Odczuliśmy to w nogach, ale z wiarą w to co wypracowaliśmy chcemy pokazać, że nie zabraknie nam sił do ostatniego meczu, bo czeka nas długa walka – mówi Jarecki o intensywności przygotowań.
Darek zdradził nam również z kim jest w pokoju i dlaczego akurat z Szymonem Drewniakiem, który jest od niego kilka lat młodszy.
-W pokoju jestem z Szymkiem Drewniakiem, z którym rozumiemy się bez słów. Wiek nie odgrywa tutaj większej roli – mówi o swoim współlokatorze Dariusz Jarecki.