Przedmeczówka #POGGKŁ: Po punkty z Pogonią

Górnicy dopiero co wrócili z odległego wyjazdu na pucharowy mecz z Górnikiem Polkowice (wygrana 2:1 – przyp. red.), a już udali się w kolejną podróż do Szczecina na spotkanie 10. kolejki PKO BP Ekstraklasy z tamtejszą Pogonią. Przed nami mecz 10. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym nasza drużyna zmierzy się na własnym boisku z Lechią Gdańsk. Mecz już w niedzielę, 3 października o godz 15:00. Pora więc przybliżyć najważniejsze informacje o rywalu. Zobacz, co się mówi i pisze o tym spotkaniu. Zacznijmy standardowo od podstaw: fakty, liczby i statystyki.

Pogoń – Górnik w liczbach

Przed nami 233. mecz w najlepszej polskiej lidze. Licznik ze zdobytymi 238. bramkami na tym poziomie rozgrywkowym nadal bije. Ile wskaże tego wieczora? Przekonamy się już niebawem!

POGOŃ SZCZECIN (ostatnie mecze: Z R R R Z)

• W tym sezonie jeśli remisuje to zawsze 1:1 (4 razy)
• Najmniej goli straconych w I połowach (2, tyle samo Lechia)
• 5 meczów z rzędu bez porażki (1 porażka w 9 ostatnich meczach)
• W każdym z 4 ostatnich meczów strzelała gola jako pierwsza
• Średnio u siebie zdobywa 2,5 punktu/mecz w tym sezonie
• Stipica – 76 meczów z rzędu od 1 do 90 minuty (najdłuższa seria, tyle samo: Plach)
• Bez porażki u siebie w tym sezonie (wygrała 3 z 4 meczów u siebie w tym sezonie)
• Jej 7 ostatnich goli strzeliło 7 różnych zawodników
• 3 ostatnie gole strzeliła do 25. minuty (w 3 ostatnich meczach strzelała gole tylko do 25. min.)
• W 5 ostatnich meczach traciła maksymalnie 1 gola
• 5 meczów z rzędu ze strzelonym golem (w 4 ostatnich meczach strzelała dokładnie 1 gola)
• Najwięcej goli strzelonych w pierwszych kwadransach (3, tyle samo Piast i Stal)
• Najwięcej goli straconych po 75. minucie (5)
• Jedyna drużyna przeciwko której nie podyktowano karnego


GÓRNIK ŁĘCZNA (ostatnie mecze: P P Z P P)

• W naszych meczach padło najwięcej goli (29, tyle samo w meczach Rakowa; 3,22/mecz)
• Bartosz Śpiączka strzelił 4 z 7 goli Górnika w tym sezonie (57%)
• Bartosz Śpiączka strzelał gole w każdym z 3 ostatnich meczów Górnika z Pogonią
• Maciej Gostomski – najwięcej obronionych strzałów (33)
• Jedyna drużyna bez strzału w słupek/poprzeczkę w tym sezonie
• Kamil Kiereś vs Pogoń: 3 mecze – 2 zwycięstwa, 1 porażka. Bramki: 2-3
• 3 mecze z rzędu bez porażki z Pogonią w Szczecinie

POGOŃ SZCZECIN – GÓRNIK ŁĘCZNA

• Bilans: 12 meczów – 5 wygranych Pogoni, 4 remisy, 3 wygrane Górnika. Gole: 19-16
• W Szczecinie: 6 meczów – 3 wygrane Pogoni, 2 remisy, 1 wygrana Górnika. Gole: 8-4
• W 3 ostatnich meczach między nami obie drużyny zdobywały bramki (2 remisy z rzędu)
• 5 meczów z rzędu między nimi bez wygranej gospodarzy
• W meczach między nami goście wygrywają tylko różnicą 1 gola

Opracowanie: Wojciech Bajak, Maciej Nakielski (Ekstraklasa.org)

Kamil Kiereś, trener Górnika Łęczna przed meczem z Pogonią Szczecin

O zbliżającym się meczu z Pogonią Szczecin

Każde spotkanie będzie dla nas ciężkie, czy to wyjazdowe, czy u siebie, ponieważ skala rywali jest ekstraklasowa. Wiemy w jakiej jesteśmy sytuacji, bo usilnie musimy walczyć o wyjście ze strefy spakowej. Czeka nas więc wyjazd do wymagającego rywala. Pogoń Szczecin to drużyna, która w ubiegłym sezonie zdobyła medal mistrzostw Polski. Mają fajny sposób gry, choć te ostatnie wyniki z pewnością też ich nie zadowalają. Jest to drużyna z bardzo dużym potencjałem. My natomiast przede wszystkim musimy szukać punktów niezależnie czy to u siebie, czy na wyjeździe. Zresztą mecze we Wrocławiu ze Śląskiem, czy z Legią w Warszawie pokazały, że jeżeli jesteśmy dobrze zorganizowani, realizujemy swoje założenia i unikamy błędów indywidualnych, to jesteśmy w stanie punktować. To mecze nam to pokazały i w tym kierunku patrzymy.

O mocnych stronach Pogoni Szczecin

W tym momencie wydaje mi się, że najmocniejszą stroną Pogoni jest ich determinacja, dlatego że po ostatnim okresie jest to drużyna głodna, ponieważ też mieli trochę meczów, gdzie wydawało się, że wygrają, a przegrali. Nadal jednak gonią czołówkę ligi, bo takie też mają aspiracje. Oczywiście mają również atuty piłkarskie, ale wydaje mi się, że ta determinacja będzie może nie w samej walce, ale w tym żeby w tym meczu jak najlepiej z nami zagrać.

Benedikt Zech, Pogoń Szczecin:

Kryspin Szcześniak, Górnik Łęczna: Bez sentymentów. Do Szczecina po wygraną!

Historia Pogoni Szczecin

Morski Klub Sportowy Pogoń Szczecin to klub piłkarski z siedzibą w Szczecinie, dwukrotny wicemistrz Polski, trzykrotny finalista Pucharu Polski. Pogoń obecnie zajmuje 7. miejsce w tabeli wszech czasów ekstraklasy.

Najpopularniejszy klub sportowy w Szczecinie został założony 21 kwietnia 1948 roku pod nazwą Klub Sportowy Sztorm. Pierwszymi sekcjami były sekcje piłki nożnej i boksu. Drużynę piłkarzy zgłoszono do rozgrywek C-klasy, organizowanych przez Zachodniopomorski Okręgowy Związek Piłki Nożnej. Sztorm był objęty patronatem szczecińskich transportowców.

W marcu 1949 roku kluby związkowe w Szczecinie (KS Sztorm, KS Cukrownik, KS Drukarz, Pocztowy KS) zostały połączone w jeden. Nowy klub, KS Związkowiec, w 1949 roku przystąpił do rozgrywek A-klasy, w miejsce Pocztowego KS. W listopadzie 1950 roku w związku z machinacjami finansowymi rozwiązano Związkowca, a jego miejsce w lidze zajął, powstały przy Zarządzie Portu Szczecin, Klub Sportowy Kolejarz Szczecin (określany także, w okresie przymusowych zrzeszeń sportowych, jako Kolejarz Zarządu Portu – stąd pochodzi określenie Portowcy). W 1950 i 1951 roku zespół brał udział w ogólnopolskim Pucharze Polski dochodząc do 1/16 finału. W 1951 roku drużyna wygrała rozgrywki A-klasy, ale baraży o II ligę nie przeszła z uwagi na grę nieuprawnionego zawodnika. W 1953 r., po reorganizacji rozgrywek, utworzono Ligę Międzywojewódzką, obejmującą województwa szczecińskie, zielonogórskie i poznańskie. Z tego pierwszego desygnowano do gry kluby: Kolejarz Szczecin, Gwardia Szczecin oraz Kolejarz Goleniów.

Jesienią 1955 roku Kolejarz zmienił nazwę na Klub Sportowy Pogoń, nawiązując (również barwami) do tradycji Pogoni Lwów. W 1957 roku pod wodzą Floriana Krygiera zespół został wicemistrzem Ligi Międzywojewódzkiej i w turnieju barażowym o II ligę (Flota Gdynia, Warta Gorzów, Kujawiak Włocławek) zajął I miejsce, awansując po raz pierwszy do II ligi. Od razu, w 1958 roku Pogoń zajęła w grupie północnej I miejsce (37 punktów, stosunek bramek 54:22), co dało historyczny awans do I ligi. Zespół przez cały sezon nie przegrał żadnego ze spotkań i wyczyn ten nie został nigdy powtórzony na tym poziomie rozgrywek.

Największe sukcesy

  • Wicemistrz Polski (2 razy) – 1987, 2001
  • Trzecie miejsce w mistrzostwach Polski (2 razy) – 1984, 2021
  • Finalista Pucharu Polski (3 razy) – 1981, 1982, 2010
  • Półfinalista Pucharu Ligi Polskiej (1 raz) – 2000
  • 1/32 finału Pucharu UEFA (2 razy) – 1984/85, 1987/88
  • Kwalifikacje Pucharu UEFA (1 raz) – 2001/02
  • Kwalifikacje Ligi Konferencji Europy UEFA (1 raz) – 2021/22
  • Pierwsze miejsce w grupie Pucharu Intertoto (3 razy) – 1977, 1983, 1987

Wiemy, kto posędziuje spotkanie Pogoń Szczecin – Górnik Łęczna

Arbitrem głównym będzie Piotr Lasyk. Jego asystentami będą Krzysztof Myrmus oraz Dariusz Bohonos, a rolę sędziego technicznego pełnić będzie Karol Arys. Za VAR odpowiedzialni będą Bartosz Frankowski (VAR) oraz Marcin Boniek (AVAR).

Gdzie obejrzę mecz Górnika z Pogonią Szczecin?

Spotkanie z Pogonią Szczecin zapowiada się niezwykle ciekawie. Gdzie obejrzymy ten mecz?

Spotkanie to transmitować na żywo będzie CANAL+ SPORT.

Ramowy terminarz PKO BP Ekstraklasy na sezon 2021/2022 znajdziesz klikając TUTAJ.

Dzień meczowy – dzień barwowy!

Niezależnie gdzie jesteś i skąd kibicujesz, pamiętaj, że w dzień meczowy zakładamy barwy klubowe i na pełnej mocy.

To wyjątkowe święto całej zielono-czarnej rodziny zaczyna się już od samego rana. Wszyscy czekaliśmy na nie cały tydzień. Wykorzystaj więc swoje social media do tego, by jeszcze mocniej podkręcić zainteresowanie najbliższym spotkaniem – tak, kochany Kibicu, jesteś naszą wizytówką i działem marketingu. Wrzuć w swoje media społecznościowe lub relację barwy klubu, pokaż jak kibicujesz drużynie i oznacz Górnik. Hashtag na najbliższe spotkanie: #POGGKŁ. Do dzieła!

Cześć Górnicy!